Pod koniec czerwca, na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego ustalono, że rektor UMK przedstawi plan i argumenty o rozwiązaniu sytuacji ekonomicznej szpitali na przełomie sierpnia i września. Już wiadomo, że tak nie będzie. Serial decyzyjny trwa.
Przypomnijmy, że obydwa szpitale bydgoskie – im. Jurasza i im. Biziela są prawnie własnością Uniwersytetu Mikołaja Kopernika (decyzja wojewódzkiego samorządu przekazano je bez zadłużenia na własność uczelni w związku z rozwojem segmentu medycznego uczelni). A zatem prawnie jako właściciel, może jednoosobowo podjąć każdą decyzję o uczelnianym majątku. Trudna sytuacja ekonomiczna szpitali zmusiła do zastanowienia się jak poczynić oszczędności i wyprowadzić placówki z długów. Uczelnia, głosem rektora, po wewnętrznych konsultacjach zdecydowała, że najkorzystniejszym rozwiązaniem będzie fuzja obu bydgoskich szpitali i zlikwidowanie dublujących się elementów struktur administracyjnych, kadry i… no, właśnie… Skutkami tego połączenia może być zagrożenie bezpieczeństwa zdrowotnego i ograniczenie opieki medycznej nad mieszkańcami Bydgoszczy, zwolnienia pracowników, zmniejszenie oferty usług medycznych, wydłużenie się kolejek do zabiegów i specjalistów.
Dostrzegły to wszystkie organizacje wchodzące w skład Rady Dialogu Społecznego, organy samorządu, związków zawodowych, posłowie z regionu. Nie było żadnych konsultacji społecznych. Sprzeciwiły się różnorodne gremia ponad politycznymi podziałami. Zarzucano wprost władzom uczelni, że skoro nie potrafi zarządzać majątkiem, niech go zwróci samorządowi, a nie podejmuje szkodliwe dla miasta i regionu decyzje. Wyjaśnianie ich kulisów ujawniło, że grono decyzyjne było wąskie, a o sprawie nie wiedzieli nic w ministerstwach nadzorujących „naukę” i „zdrowie” i obecnie też mówią „nie”, ani nawet w NFZ, którego przecież obowiązywały kontrakty na usługi zawarte oddzielnie dla każdego ze szpitali.
Jak dotąd stanowiska nie zajęła jeszcze Rada Collegium Medicum UMK, a rektor uczelni od kwietnia br. głosząc swoją decyzję nie przedstawił nikomu planu, jak by ta fuzja miała wyglądać.
5 września wyemitowany został program TVB „Prawo głosu” z udziałem posłów Tomasza Latosa (PiS, przewodniczącego sejmowej Komisji Zdrowia), Jana Szopińskiego (Lewica, członka sejmowej Komisji Zdrowia) oraz Mariusza Kolasińskiego (wiceszefa regionu NSZZ Solidarność). Redaktor Anna Trzcińska rozpoczęła program od pytania co dalej w sprawie planowanej fuzji szpitali. Prawo głosu: Prawo głosu 5.09.2022 (tvp.pl)
Posłowie T. Latos i J. Szopiński powtórzyli zdroworozsądkowe argumenty przeciwko łączeniu szpitali. J. Szopiński poinformował ponadto, ze w minionym tygodniu odbyło się spotkanie rektora UMK z ordynatorami szpitala Biziela, co dobrze rokuje w kierunku konsultowania merytorycznego z tymi osobami, które faktycznie kierują tym szpitalem i odpowiadają za stan zdrowotny mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego, ale i za stan ekonomiczny tego szpitala. To – zdaniem posła – budzi nadzieję, bo do tej pory takich spotkań nie było! Wyrażam podziękowanie rektorowi, że tak właśnie się zachował, o to bowiem apelowałem na spotkaniu u wojewody w czerwcu – podkreślił poseł Szopiński. – Mam doświadczenie i zrozumienie, bo kiedyś kierowałem tym szpitalem jako wicemarszałek województwa – kontynuował. Wówczas też jako samorząd szliśmy do kierujących szpitalem dyskutować jak szpital uratować i teraz też uważam taki kierunek za właściwy.
6 września telewizyjne „Zbliżenia” podały, że rektor UMK prof. Andrzej Sokala powołał zespół nowych ekspertów, w tym zwłaszcza ekonomistów, którzy przeanalizują wszystkie warunki i skutki ewentualnej fuzji szpitali.
Dzień później „wyborcza.pl” Bydgoszcz, w artykule Aleksandry Lewińskiej ogłosiła przełom w sprawie fuzji i że rektor UMK rozpoczął dialog oraz chce poznać opinię m.in. lekarzy. Przełom w sprawie fuzji szpitali w Bydgoszczy. Rektor UMK chce poznać opinię m.in. lekarzy. Decyzja najwcześniej wiosną (wyborcza.pl)
1 września rektor powołał zespół doradczy złożony głównie z pracowników obu szpitali, którego zadaniem jest zaopiniowanie raportu dot. restrukturyzacji, na co mają czas do końca roku.
Za „Gazetą” cytujemy skład zespołu: Przewodniczącym zespołu jest prof. UMK Damian Walczak z wydziału nauk ekonomicznych i zarządzania. W składzie są: prof. Paweł Burduk (wydział nauk o zdrowiu, szpital im. Biziela), prof. Dariusz Grzanka (wydział lekarski, szpital im. Jurasza), prof. Jacek Kubica (wydział lekarski, szpital im. Jurasza), prof. UMK Marlena Ciechan-Kujawa (wydział nauk ekonomicznych i zarządzania), prof. UMK Piotr Jarzemski (wydział nauk o zdrowiu, szpital im. Biziela), prof. UMK Błażej Łyszczarz (wydział nauk o zdrowiu), Jacek Kryś, dyrektor szpitala im. Jurasza, kanclerz UMK Tomasz Jędrzejewski, Wanda Korzycka-Wilińska dyrektorka szpitala im. Jana Biziela, dr Ahmad El-Essa (wydział nauk o zdrowiu, szpital Jurasza), dr Agnieszka Rogalska (dyrektor ds. lecznictwa w szpitalu Biziela), dr Jolanta Wiśniewska (wydział nauk ekonomicznych i zarządzania), Marek Frajtag (Zespół ds. Kontroli Wewnętrznej Collegium Medicum).
Stan obecny gorącego w regionie tematu „fuzja szpitali” jest taki, że organy społeczno-policzno-administracyjne regionu są nadal przeciwko łączeniu szpitali, zaś na swoich stanowiskach „za” pozostają rektor UMK prof. Andrzej Sokala w liście do Ministerstwa Zdrowia oraz dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. Jurasza - Jacek Kryś.
Ostateczne decyzje, oby dobrze uargumentowane, poznamy zapewne na wiosnę 2023 r.
Opr. nim, 8 września 2022 r.