fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Żukowska: Część wyborców została w domu, być może z rozczarowana, że zmiany nie nastąpiły tak szybko, jak oczekiwali

Rafał Trzaskowski nie jest kandydatem marzeń Lewicy. Ale nie żyjemy w idealnej rzeczywistości. Trzeba wybierać to, co jest najlepsze dla Polski, wybrać to, co jest najlepsze dla nas, drodzy wyborcy Lewicy. Nie wyobrażam sobie, żeby Rafał Trzaskowski zablokował np. projekt budownictwa mieszkań na tani wynajem. 

To nie jest tak, że wyborców konserwatywnych przybyło. Po prostu nasza część – ta progresywna – nie została w pełni zmobilizowana. I nie da się ich odzyskać skacząc między Sławomirem Mentzenem a Magdaleną Biejat. To będzie kompletnie niewiarygodne i nieskuteczne.  

Trzaskowski musi być wiarygodny. Jeśli między pierwszą a drugą turą zacznie gwałtownie zmieniać poglądy, ludzie w to po prostu nie uwierzą – niezależnie od tego, czy skręt będzie w lewo, czy w prawo. Uważam, że teraz powinien sięgnąć po rezerwy – po tych, którzy zostali w domach. To właśnie oni w 2023 roku dali zwycięstwo całej demokratycznej stronie 15 października, zadecydowała mobilizacja. 

Karol Nawrocki jako prezydent to realne niebezpieczeństwo. Jeśli będzie związany obietnicami wobec skrajnej prawicy Mentzena czy Brauna, to oznacza to wzrost środowisk skrajnie prawicowych. W takiej sytuacji nie będziemy już rozmawiać o tym, czy aborcja będzie możliwa w określonych przypadkach. Ona po prostu zostanie całkowicie zakazana.  

W drugiej turze potrzebujemy większej mobilizacji niż w pierwszej, porównywalnej z tą z 2023 roku. Wtedy zwyciężyliśmy, bo ludzie masowo poszli zagłosować. Dziś część wyborców została w domu, być może z rozczarowana, że zmiany nie nastąpiły tak szybko, jak oczekiwali. Wiele reform wymaga współpracy z prezydentem. Bez niej jesteśmy zablokowani.  

Jeśli wygra Nawrocki to oznacza to, że nie uda się przeprowadzić wszystkich reform, które obiecywaliśmy. Od przywrócenia praworządności, a skończywszy na prawach człowieka. Karol Nawrocki będzie blokował każdą zmianę. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie – ale to zależy od naszej mobilizacji.  

Anna-Maria Żukowska, przewodnicząca KP Lewica 
TVN 24, 19 maja 2025 r. 

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem