fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Poprzyjcie Ustawę ratunkową! - apel Lewicy do posłanek i posłów

22 października 2020 r Trybunał Julii Przyłębskiej wydał orzeczenie, iż przesłanka dopuszczająca legalną aborcję z przyczyn embriopatologicznych jest sprzeczna z Konstytucją. W składzie orzekającym brały udział osoby, które nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego, ponieważ zostały wybrane już na obsadzone stanowiska sędziowskie, zatem sędziami być nie mogą. Dlatego też to orzeczenie jest obarczone poważną wadą prawną, która w normalnej sytuacji powodowałaby nieważność tego postępowania. 

„Ustawa ratunkowa” jest reakcją Lewicy na ten wyrok. Dziś kobiety nie są karane za przeprowadzenie zabiegu usunięcia ciąży, jednakże ich bliscy i lekarze już tak. Projekt „Ustawy ratunkowej” zakłada zniesienie odpowiedzialności karnej dla osób trzecich w pełni w związku z przerwaniem ciąży. 

Lewica proponuje wykreślenie z Kodeku karnego art. 152, który każe więzieniem za podżeganie i pomoc przy aborcji. Te przepisy mają “efekt mrożący”, to właśnie przez ten artykuł kobiety obawiają się np. powiedzieć mamie czy przyjaciółce o swojej aborcji, ponieważ boją się, że okazanie im wsparcia przez bliskich może być dla nich ryzykowne. Artykuł 152 sprawia, iż przy każdym badaniu ginekologicznym stoi widmo prokuratora, a każdy lekarz, który będzie chciał walczyć o życie i zdrowie kobiety może zostać oskarżony. 

Projekt ustawy Lewicy dekryminalizuje pomocnictwo przy przerywaniu ciąży, żeby już żaden rodzic, brat, czy przyjaciółka nie poszli do więzienia za wspieranie swoich najbliższych w trakcie tych trudnych decyzji.

Lewica apeluje do wszystkich polityczek i polityków o poparcie „Ustawy ratunkowej” w jutrzejszym głosowaniu w sprawie włączenia jej do porządku. Ratujmy kobiety! 

Magdalena Biejat podczas konferencji prasowej powiedziała:

Zbliża się rocznica wydania przez Trybunał Julii Przyłębskiej wyroku, który de facto wprowadził zakaz aborcji w Polsce. Został on wydany na polityczne zamówienie, a także z naruszeniem wszelkich zasad przyzwoitości oraz zasad państwa prawa. Urąga on po prostu rozsądkowi.  

Spowodował on sprzężenie zwrotne w polskim prawie, ponieważ przepisy Kodeksu karnego zaczęły funkcjonować w zupełnie inny sposób i stały się o wiele większym zagrożeniem dla kobiet i lekarzy. Mowa tu o art. 152 Kodeksu karnego, który każe więzieniem za podżeganie i pomoc przy aborcji. Oryginalnie ten przepis miał chronić kobiety przed przemocą i walczyć z podziemiem aborcyjnym, powstał na początku lat 90-tych, kiedy aborcja była praktycznie legalna. Dziś art. 152 służy do tego, aby straszyć i ścigać osoby, które chcą pomagać kobietom: lekarzy, partnerów, przyjaciółki.  

Ten artykuł sprawia, że lekarz, który ma postawić diagnozę i rozważyć wszelkie za i przeciw ze swoją pacjentką, porozmawiać o tym, czy jej ciąża nie zagraża jej życiu i zdrowiu najpierw dziesięć razy się zastanowi i będzie bardzo ważyć słowa.  

Zastanówmy się czym jest namawianie do aborcji. Czy jest to już udostępnienie ulotki? Czy jest to tłumaczenie kilku słów z francuskiego na polski? A może jest to pomoc w dojechaniu do kliniki na Słowacji czy w Niemczech? Czy to jest pomocnictwo, namawiania, czy może empatia? Te pytania stają graniczne, to już nie jest rozmowa wyłącznie o leczeniu kobiety, ale też o tym czy lekarze będą mogli wykonywać swój zawód, czy w ich drzwiach nie stanie prokurator. Często już tak się dzieje.  

Dziś przy każdym badaniu ginekologicznym stoi widmo prokuratora i każdy kto chce kobiecie pomóc, czy też ją wesprzeć może zostać oskarżony. Ta sytuacja uderza w najbliższych kobiet, w lekarzy, ale przede wszystkim w kobiety, które zostają straszliwie osamotnione w bardzo ciężkiej i życiowej sytuacji.  

Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny Kamila Ferenc podczas konferencji prasowej powiedziała:

Jestem prawniczką, moimi klientkami są kobiety, którym bezprawnie odebrano dostęp do aborcji, wtedy, kiedy jej najbardziej potrzebowały, czyli wtedy, kiedy ich życie lub zdrowie było zagrożone albo wykryto ciężką nieodwracalne wady płodu. Jak długo jeszcze życie i zdrowie kobiet będą w tym kraju narażone? I to w imię czego? W imię politycznych i doraźnych celów, w imię politycznego układu z fundamentalistami. Dla moralnej hipokryzji. Znamy doskonale przyczynę tego stanu rzeczy, który naraża kobiety na niebezpieczeństwo, że kobiety boją się dzisiaj w Polsce zachodzić w ciążę, bo nie wiedzą co się z nimi stanie, kiedy będą potrzebowały pomocy najbardziej. W Sejmie leży już projekt z gotowym rozwiązaniem tej sytuacji i to rozwiązanie nazywa się ustawa ratunkowa! 

Katarzyna Kotula podczas konferencji prasowej powiedziała: 

Kiedy zapadał wyrok Trybunał Julii Przyłębskiej lekarze i eksperci ostrzegali, że wywoła on efekt mrożący. Lekarze będą się bali leczyć i pomagać kobietom, że kobiety będą umierały. Politycy Zjednoczonej Prawicy zapewniali nas wtedy, że przesłanka o zagrożeniu zdrowia i życia kobiety nie jest zagrożona. Sam prezes Jarosław Kaczyński pogardliwych słowach mówił o tym, że każdy średnio rozgarnięty człowiek znajdzie dostęp do aborcji. Ani Trybunał Konstytucyjny, ani politycy Prawa i Sprawiedliwości i Zjednoczonej Prawicy nie chcieli słuchać wtedy głosu lekarzy, czy też głosu ekspertów. Dlatego my jako klub Lewicy wysłuchaliśmy ich. 

Wraz z posłanką Wandą Nowicką zorganizowaliśmy wysłuchanie publiczne na temat skutków wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Zaprosiliśmy lekarzy oraz ekspertów i wysłuchaliśmy, którzy mówili jak po wyroku Trybunału Konstytucyjnego wygląda ich praca. Oni nie mówili o samotności, oni mówili o bezradności, ale mówili także dużo o sumieniu. O sumieniu, które każe im leczyć zgodnie z wiedzą medyczną, zgodnie z najlepszą praktyką, pomimo tego, że Trybunał Konstytucyjny tak naprawdę związał im ręce.  

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w połączeniu z obecnym brzmieniem Kodeksu karnego powoduje właśnie taki dylemat, pomiędzy etyką lekarską a obowiązującym prawem. To prawo jest wypadkową wyroku Trybunału Konstytucyjnego oraz przepisami, które napisano wiele lat temu w zupełnie innych realiach i rzeczywistości. 

Apelujemy do wszystkich polityczek i polityków o poparcie w jutrzejszym głosowaniu w sprawie włączenia do porządku obrad ustawy ratunkowej. Ratujmy kobiety!  

Akcja Demokracja Anna Tomaszewska podczas konferencji prasowej powiedziała: 

Jak pokazują sondaże np. Federacji na Rzecz Kobiet i Rodziny w sumie 69 proc. badanych osób opowiada się za liberalizacją prawa antyaborcyjnej. Jestem tutaj, aby przekazać posłom i posłankom głos społeczeństwa. Mija rok od czasu, gdy w Polsce obowiązuje zakaz aborcji z powodu wad płodu. Każdy kolejny dzień obowiązywania tego okrutnego prawa naraża zdrowie i życie kolejnych osób. Politycy muszą zmierzyć się z odpowiedzialnością za prawo, które tworzą i z konsekwencjami tego prawa. Zrozumieć, że obowiązkiem każdego posła i każdej posłanki reprezentujących Polki i Polaków jest temu przeciwdziałać. To wymaga przyjęcia natychmiastowego rozwiązania doradczego jakim jest właśnie ustawa ratunkowa. Dlatego jestem tutaj w imieniu 6833 aktywistów i aktywistów Akcji Demokracji, którzy wspólnie z Federacją na Rzecz Kobiet i Rodziny wystąpili z apelem przyjęcia przez Sejm ustawy ratujących życie osób w ciąży.  

Anna-Maria Żukowska podczas konferencji prasowej powiedziała: 

Sprawa jest prosta: kobiety przerwały ciążę, przerywają ciążę i będą przerwały ciążę. PiS będzie ganiał przyjaciółkę dziewczyny, która jest w niechcianej ciąży, która informuje ją, że może legalnie przerwać ciążę w Niemczech czy w Czechach. Ścigana będzie przyjaciółka, która daje numer do znajomego ginekologa informując przy tym, że są też metody farmakologiczne przerwania ciąży. Będziecie ganiać tę dziewczynę zamiast ganiać bandytów? I czym to się skończy?

To się skończy tragedią młodych ludzi, młodych rodzin, bo często to partner wspiera swoją partnerkę, swoją żonę w jej decyzji o usunięciu ciąży. I albo te ciąże będą usuwane w sposób bezpieczny dla kobiety, albo będzie się ryzykowało ich życie. PiS-u to nie interesuje. PiS interesują tylko i wyłącznie płody, ale jak już się te dzieci urodzą i np. siedzą w zimnym ciemnym lesie, to Prawo i Sprawiedliwość już nie jest tak skore do walki o nie.

 

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...
Polityka prywatności | Polityka cookies © 2021 Nowa Lewica. Projekt i wykonanie: Hedea.pl

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem