fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Czy minister kultury wie, że sponsoruje Roberta Bąkiewicza, który nie płaci alimentów na swoje dzieci? 

Rząd Prawa i Sprawiedliwości kupuje poparcie środkami publicznymi, a to dzieląc etaty w ministerstwach i spółkach skarbu państwa, a to przyznając milionowe dotacje zaprzyjaźnionym organizacjom. Z inicjatywy premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremiera Piotra Glińskiego powstał Fundusz Patriotyczny, którego obsługą zajmuje się państwowa instytucja kultury – Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego, której dyrektorem jest były senator PiS Jan Żaryn a jej celem jest szerzenie chrześcijańskich wartości narodowych. 3 mln zł z Funduszu otrzymały organizacje narodowców związane z Robertem Bąkiewiczem: Stowarzyszenie Straż Narodowa i Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.

Czym zajmuje się pan Robert Bąkiewicz i jego stowarzyszenia? Organizują coroczny Marsz Niepodległości, „bronią Straży Granicznej przed uchodźcami oraz lewicą”, a przede wszystkim promują nacjonalistyczne poglądy. Rząd Mateusza Morawieckiego jest dla nich bardzo hojny, tylko w 2021 r. organizacje związane z Robertem Bąkiewiczem dostały łącznie 3 mln zł dotacji z Funduszu Patriotycznego.

Czy minister kultury Piotr Gliński wie, że sponsoruje Roberta Bąkiewicza, który nie płaci alimentów na swoje dzieci, aby nie ujawniać swoich dochodów? Lewica oczekuje dokumentów z rozliczenia 3 mln zł dotacji dla organizacji prowadzonych przez pana Bąkiewicza. 

Monika Falej podczas konferencji prasowej powiedziała: 

Robert Bąkiewicz skrupulatnie ukrywa wszystko, co dotyczy jego przeszłości. Wierzy, że jest nieskazitelny moralnie. Powtarza to za każdym razem, gdy jest pytany o niejasne losy upadłości jego firmy, o kontakty z pruszkowskim półświatkiem, o finansowanie Marszu Niepodległości – były bankrut – zarządza dziś strukturą, która pobiera miliony państwowych dotacji. Ojciec trojga dzieci, który po rozwodzie z żoną nie płaci alimentów. Twierdzi, że nie stać go, choć sam obraca milionami dotacji. Dziennikarze wręcz napisali, że pan Bąkiewicz, by uniknąć spłaty długów wziął fikcyjny rozwód, ma zasądzone alimenty i ich nie płaci. Mamy w związku z tym kilka pytań do pana Bąkiewicza, który chce uchodzić za wzór Polaka, męża, ojca, katolika i patrioty.  

  1. Czy prawdą jest, że pan Robert Bąkiewicz wziął fikcyjny rozwód?
  2. Czy prawdą jest, że zrobił to, by uniknąć spłaty długów?
  3. Czy prawdą jest, że nazywając się patriotą i katolikiem chce uniknąć spłacania długów?
  4. Czy prawdą jest, że zostały mu zasądzone alimenty?
  5. Czy prawdą jest, że ich nie płaci?
  6. Czy prawdą jest, że jestalimenciarzem?
  7. Czy prawdą jest, że nęka dziennikarzy obywatelskich i straszy ich pozwami?
  8. Czy odważy się odpowiedzieć na powyższe pytania?
  9. Czy zadając te pytania my również mamy spodziewać się pismaprzed procesowego? 

Anita Kucharska-Dziedzic podczas konferencji prasowej powiedziała: 

Rząd Prawa i Sprawiedliwości kupuje poparcie środkami publicznymi, a to dzieląc etaty w ministerstwach i spółkach skarbu państwa, a to przyznając milionowe dotacje zaprzyjaźnionym organizacjom. Z inicjatywy premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremiera Piotra Glińskiego powstał Fundusz Patriotyczny, którego obsługą zajmuje się państwowa instytucja kultury – Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego, której dyrektorem jest były senator PiS Jan Żaryn a jej celem jest szerzenie chrześcijańskich wartości narodowych. 3 mln zł z Funduszu otrzymały organizacje narodowców związane z Robertem Bąkiewiczem: Stowarzyszenie Straż Narodowa i Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Tym samym Robertem Bąkiewiczem, który zabrania pisać niezależnym dziennikarzom, że jest dłużnikiem alimentacyjnym. 
Milion polskich dzieci nie otrzymuje alimentów, prawie 300 tysięcy zobowiązanych ich nie płaci. Są różne formy unikania alimentów, ale nie można się umówić z matką dzieci, że się nie będzie płaciło, bo matka jedynie zarządza alimentami, a alimenty są na dzieci i dla dzieci. Czy Robert Bąkiewicz wziął fikcyjny rozwód, żeby zapobiec egzekucji swoich długów z majątku wspólnego? I czy dlatego właśnie nie płaci alimentów, by nie ujawniać swoich dochodów? No i jak to się wszystko ma do patriotyzmu, chrześcijańskich wartości, kultury i dziedzictwa narodowego? Czekamy na rozliczenie 3 mln dotacji, żeby wiedzieć, ile finalnie pieniędzy trafiło do Roberta Bąkiewicza - niegdyś bankruta. 

 

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...
Polityka prywatności | Polityka cookies © 2021 Nowa Lewica. Projekt i wykonanie: Hedea.pl

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem