Marcin Kulasek z Lewicy, wiceprzewodniczący komisji obrony narodowej w rozmowie z "Fakt" zauważa, że doświadczenia wojny w Ukrainie pokazują, że koncepcje obrony powszechnej są kluczowe dla państw takich jak Polska. - Zarówno Polska, jak i Ukraina, nie będą Rosji dorównywać liczbą uzbrojenia. Możemy natomiast przeciwstawić agresorowi wielką liczbę ludzi broniących aktywnie swojej ojczyzny. Dlatego pozytywnie oceniam wszelkie działania zmierzające do zachęcania Polek i Polaków do odbywania dobrowolnej służby wojskowej. Dotyczy to zarówno ustawy o obronie ojczyzny, jak i propozycji PO.
Pobór do wojska
Lewica natomiast konsekwentnie jest przeciwko poborowi. Skuteczna armia to armia złożona z ludzi, którzy chcą w niej być, którzy traktują służbę jak spełnienie marzeń, a nie jak przykry obowiązek. Szczególnie istotne jest to, aby do wojska wciągać osoby ze specjalistycznymi umiejętnościami - zaznacza.