- Apelujemy do niemieckiego rządu o poparcie na forum Unii Europejskiej propozycji polskiej Lewicy stworzenia funduszu, w ramach którego UE finansować będzie pobyt uchodźców krajach ich goszczących w kwocie 500 euro na osobę miesięcznie – piszą w liście do liderów SPD i kanclerza Niemiec Olafa Scholza współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń.
Jednocześnie politycy domagają się poparcia w UE dodatkowych pieniędzy na pomoc dla uchodźców wojennych z Ukrainy oraz okresowego wstrzymania importu rosyjskiej ropy i gazu przez państwa UE.
Liderzy Nowej Lewicy zaproponowali również „operacjonalizację europejskiego systemu dobrowolnej relokacji uchodźców, tak aby osoby uchodźcze przebywające w Polsce i innych państwach Europy Środkowo-Wschodniej otrzymywały konkretne propozycje przemieszczenia się od innych państw UE„.
- Musimy się tej eskalacji przeciwstawić i postawić przed przywódcami Rosji wybór – deeskalacja i prowadzony w dobrej woli dialog z Ukrainą, albo kontynuacja agresywnej wojny i dalsze sankcje gospodarcze ze strony Unii. Dlatego apelujemy do niemieckiego rządu o poparcie propozycji, zmierzających do okresowego wstrzymania importu ropy naftowej i gazu ziemnego przez państwa Unii Europejskiej, w przypadku odrzucenia przez Rosję apeli społeczności międzynarodowej o powstrzymanie rozlewu krwi. Ale dysponujemy odpowiednimi zapasami strategicznymi i procedurami Unii Europejskiej oraz Międzynarodowej Agencji Energii (IEA), aby ten negatywny wpływ zminimalizować – czytamy w liście.
- Elementem potencjalnych, gospodarczych retorsji Unii powinno być również wprowadzenie czasowej blokady obrotu towarowego z Rosją i Białorusią, czyli zablokowanie transportu kołowego do tych państw – napisali politycy Nowej Lewicy.
- Mając na uwadze dekady doświadczeń współpracy we wspólnej socjaldemokratycznej rodzinie oraz wyjątkowość relacji pomiędzy Polską i Niemcami, wierzymy że SPD zrozumie swoją historyczną odpowiedzialność za przyszłość Ukrainy oraz pokoju w Europie – zwrócili się niemieckich polityków Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń.