- Im więcej będzie sił, które będą chciały wprowadzać lewicowy program, tym lepiej; słowa Donalda Tuska o czterodniowym tygodniu pracy traktuję przychylnie, bo uważam, że przyzwyczaja on swój elektorat do przyszłych rządów z Lewicą - powiedział PAP szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Jego zdaniem sam postulat skrócenia tygodnia pracy "wpisuje się w koncepcję lewicowego myślenia". "Czas pokaże, czy słowa Tuska przekują się w czyny, czy też to tylko puste gesty. Donald Tusk raz zgłasza propozycje bardzo liberalne, innym razem - o charakterze socjalnym. To charakterystyczne dla polityka środka" - zaznaczył poseł.